Czymże więc poezja jest ...
Nie
tacy jak ja nad tym dumali…
Jednoznacznej
definicji nie ma i nie dali
I
całe szczęście, bo po co nam ograniczenia
W
czym by pomogły? i czy coś to mienia?
Kochający
czytać czytają bez wymyślanego celu
dla
siebie, na radowanie się rymem, na zadumanie
Czasem
na zapomnienie, a czasem na wspomnienie
Dla
rozbieganych myśli uciszenia i dla trosk oddalenia
Na
zaczarowanie tej jednej chwili, na sprawdzenie ciebie
Na
przywołanie duchów przeszłości, także dla siebie
Na
wielką ciszę nocy, i na rozbudzenie nowego dnia
Na
trudy codzienności, na miłość taką co trwa i trwa
Na
każdą potrzebę życia naszego codziennego
Na
człowieka zagubionego, czasem wątpiącego
Dla
każdego - choćby ukojenia szukającego
Dla siebie, dla ciebie, i dla innych też…
Czytasz?
to znaczy że to wiesz
I
niech już w nas pozostanie
To
piękne poezji czytanie...
Nie szukajmy powodu, nie
róbmy wiwisekcji, czytajmy dla siebie, ale najczęściej czytajmy… Uciekajmy od tumultu codzienności
w zaczarowaną chwilę wytchnienia i zapomnienia. Bo czasem potrzebujemy właśnie tego najbardziej na świecie. A że poezja jest dobra na wszystko, nie muszę
przekonywać. Pozdrawiam serdecznie i lirycznie - wasza Majka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz